Jajeczka Wielkanocne otulone koronką siatkową.

Święta Wielkanocne już za dni parę,

a ja zrobiłam wydmuszek pare.

Jajeczek białych na stół Wielkanocny,

niech mi się złocą ładnie i w dzień i w nocy.

Oplecione siecią pajęczą taką,

a może po prostu koronką ładną.

Zrobioną nićmi ze srebrem i złotem,

aby w Święta moje oczy ucieszyć potem.

                                              WMonia.

Te jajeczka otulone koronką siatkową to mój mały projekt, o którym pisałam wcześniej.
                                               Tutaj kilka ujęć z mojej pracy...

 Tak wygląda wynik wiązania na okręgu. Użyłam dwóch kolorów nici.

Różowe ze złotą nicią i czarne ze srebrną. 

Moi Kochani.
Życzę Wam rodzinnych Świąt Wielkiej Nocy.
Ostatnie dni które tak wstrząsnęły  nami i całą Europą, by się nie powtórzyły.
Aby nasze serduszka napełnione były pokojem i radością :)
                                                                                                  WMonia

Spacer z sesją w tle.

Witajcie.
Wiemy nie od dziś, że między listopadem a  marcem nad morzem, można powdychać najwięcej jodu. Jest to dobry sposób dla naszego organizmu, który zaczyna prosto mówiąc-szwankować. Chorujemy na gardełko, przeziębiamy się a i nasza" psycha" wariuje. Tak mnie przygnębia tęsknota za słońcem, działką, że wybrałam się na długi spacer zabierając ze sobą aparat i mojego chłopa.
Trochę pozazdrościłam Kamili z bloga kamilaczteryporyroku.blogspot.com pięknych widoków w górach. Kocham góry kocham morze. Polska jest PIĘKNA i tyle.
Wrzucam te kilka fotek ze spaceru. Widoki mi najbliższe, bo tam się wychowałam.

Widok na Zatokę i Molo w Gdyni-Orłowie.

Widok na Port w Gdyni

Molo Orłowo.

                                                 Widok w tle na Skarpę. Stamtąd robiłam zdjęcia.

Mój małżonek.Ale gdzie ?

Pozdrowionka WMonia:)

Poduchy, poduchy.... szydełkowany znak zodiaku.

Witajcie.
     Chyba naszła mnie jakaś melancholia.
Wiosny jakoś nie widać, a ja po remoncie salonu jestem w stanie hibernacji. Czas w końcu się obudzić z zimowego snu, a więc to ostatnia poszewka, którą o tej porze roku zrobiłam.
Z mojego niemałego zapasu czasopism wyszukałam wzór.Znalazłam go w Dianie"Robótki siatkowe" Jest to znak zodiaku- koziorożec. Jak się nie trudno domyślić z pod takiego znaku jestem, ale uwaga nie tylko ja:). Moja druga połowa też.
       
                                          Tu dowód zadowolenia :) i wynik mojej pracy.

                  Przód robótki wykonałam w moim ulubionym kolorze bladego różu.
                                                            Robiłam słupkami ściegiem siatkowym....

potem przygotowałam materiał na tył poszewki...

                                                             dopasowałam, przycięłam....

ostebnowałam....

Doszywałam ręcznie....

potem pętelki...

i guziczki...

Do Świąt jest jeszcze troszkę czasu. Małymi kroczkami realizuję projekcik (filet widełkami).

Niebawem pokażę :)

Pozdrowionka Monia.

Filet szydełkowy-kwiaty w kolorze ecru.

Witajcie moi mili.
Dzisiaj Wam pokażę poszewkę zrobiona metodą filet, ale na szydełku.
Jest to bardziej popularna metoda filetu niż iglicą.
Robótka była jakiś czas temu zaczęta. Jak zwykle wzór ukochanych kwiatów, a ponieważ jakoś nie widać wiosny, kwiaty w takiej postaci umilą mi czekanie na nią.
Włóczka w kolorze ecru takiej jeszcze nie miałam :)

 

Pomarańczowe tło poszewki daje bardziej widoczny wzór.

Pozdrawiam serdecznie. WMonia